Plan na weekend w York (Anglia)

York to miasto z największą ilością pubów oraz z największą średniowieczną katedrą w Anglii. Podobno pubów jest tam tak dużo, że każdego dnia roku można wybrać się do innego. Nie jednak niezliczona ilość pubów jest walorem York, a bogata historia miasta i wyjątkowe średniowieczne zabudowania, które w całości zachowały się do dnia dzisiejszego.

Przez wielu York uważany jest za jedno z najpiękniejszych miast w Anglii. I to nie liczne puby przyczyniają się do tej opinii a niezwykła architektura i walory kulturowe miasta. Nowoczesne ulice miasta przeplatają się bowiem z zabytkowymi, średniowiecznymi budowlami. Nad miastem króluje największa nie tylko w Anglii, ale i w północnej Europie średniowieczna katedra. Ilość muzeów i zabytkowych miejsc jest niezliczona. A do tego wszystkiego York jeszcze słynie z doskonałych tea rooms, w których serwowana jest herbata ze słodkościami.

W stolicy hrabstwa Yorkshire można spędzić uroczy weekend, a najlepiej przedłużony weekend. Miasto wydaje się małe, ale skrywa w sobie bardzo dużo ciekawostek. I tamtejsze muzea są wprost doskonałe. Myślałam, że żadne miasto nie może dorównać londyńskim muzeom a tu się okazało, że York jest całkiem blisko. Swój weekend w York spędziłam zatem na długich spacerach w centrum, w muzeach i oczywiście w tea rooms! Ah, w mieście jest także cudna polska restauracja, o której jeszcze będę pisać 🙂

Kilka słów o York

York to miasto w północnej Anglii założone przez Rzymian w 71 roku n.e. Miasto leży u ujścia rzeki Ouse do Fosse i pewnie tak strategiczne położenie skłoniło Rzymian do osiedlenia się tam. Przez wieki York stanowił stolicę północnej Anglii i jedno z najprężniej rozwijających się miast. Mieszka tam druga najważniejsza głowa kościoła anglikańskiego po arcybiskupie Canterbury – arcybiskup York.

Miasto słynie w kraju ze swej średniowiecznej zabudowy. W centrum znajduje się wiele budynków i ulic z okresu średniowiecza. Miasto odwiedza rocznie ponad 7 milionów turystów krajowych i zagranicznych. Turuystyka jest jedną z najważniejszych gałęzi napędzających gospodarkę.

Obok średniowiecznej zabudowy, zabytków, muzeów miasto znane jest także z licznych festiwali muzycznych, teatralnych. Ponadto miasto przyciąga miłośników dobrych smaków. Można spróbować tam lokalnej szynki (York ham) oraz spędzić popołudnie w jednym z tea room, gdzie warto spróbować domowej roboty scones. Miasto słynie także z ogromnej ilości pubów (w samym centrum jest ich ponad 100), a niektóre z nich mają po kilkaset lat.

Gdzie leży York 

York jest stolicą hrabstwa Yorkshire w północnej Anglii.Od największych ośrodków w kraju dzielą miasto następujące odległości:

• Leeds – 43 km (40 minut samochodem)
• Sheffield – 95 km (65 minut samochodem)
• Manchester – 120 km (90 minut samochodem)
• Liverpool – 164 km (2 godziny samochodem)
• Birmingham – 215 km (2 godziny i 15 minut samochodem)
• Londyn – 340 km (4 godziny samochodem)
• Edynburg – 320 km (4 godziny samochodem)

Atrakcje w York. Jak spędzić weekend w York

W stolicy Yorkshire spędziłam weekend. Podróżowałam samochodem z Londynu. Podróż do łatwych nie należała, gdyż trasa ta jest bardzo popularna i zawsze bardzo zakorkowana. Z 4 planowanych godzin zrobiło się ponad 5. Do tego w samym mieście dosyć ciężko jest znaleźć miejsce parkingowe. Myślę, że kolejnym razem wybiorę się tam pociągiem i zaoszczędzę sobie problem z parkingiem i korkami. Tak czy siak podróżując z Londynu do Yorkshire trzeba tam zostać na noc. Jednodniowa wycieczka się nie sprawdzi, bo w mieście jest naprawdę sporo do zobaczenia. Oto co mnie udało się zwiedzić w ciągu 2 dni.

York Minster

Wizytówką Yorku jest królująca nad miastem gotycka katedra. Ukończona w 1472 roku, katedra wybudowana została na planie krzyża. Ma ona 160 metrów długości oraz 76 metrów szerokości. Wieże zachodnie katedry mierzą po 56 metrów a wieża środkowa 71 metrów.

Zwiedzanie katedry jest płatne, a bilet można kupić online lub na miejscu. W środku spędzić można nieograniczoną ilość czasu. Najlepiej jest zwiedzać katedrę w dni powszenie lub z samego rana. Odwiedzałam Minster w sobotę i akurat trafiłam na serię ślubów. Nie dość, że ludzi było wiecej niż zazwyczaj to jeszcze główna kaplica była zamknięta dla turystów.

Jedną z dodatkowych atrakcji katedry jest wspinaczka na wieżę, na szczycie której znajduje się taras widokowy. Wejście na wieżę jest dodatkowo płatne (bilet kupuje się już wewnątrz katedry). Na szczyt prowadzi kręta klatka schodowa, która jest bardzo wąska a do tego stopnie są nierówne. Nie jest to wejście dla każdego. Z góry rozpościerają się piękne widoki na całe miasto, ale podkreślę jeszcze raz, że wejście jest bardzo trudne.

Mury Miasta

Już od czasów Rzymian miasto otoczone było murami. Były to typowo mury obronne z basztami i kilkoma bramami prowadzącymi do miasta. Owe mury miasta zachowały się do dnia dzisiejszego. Otaczają one centrum Yorku. Spacer po tych murach porównać można do spaceru murami Dubrownika (chociaż w Dubrowniku widoki są zdecydowanie piękniejsze).

Mury Yorku są bezpłatne. Wejść na nie można w kilku miejscach w mieście. Spacer odbywa się głównie w koronach drzew chociaż czasem pojawiają się przebłyski zabudowy w centrum miasta. Zobaczyć też z oddali można katedrę i jej charakterystyczne wieże.

York Art Gallery

Galeria sztuki, York Art Gallery, skupia w sobie prace artystów od XIV wieku aż do dnia dzisiejszego. W kilku salach znaleźć można obrazy, fotografie, ceramikę, druki artystów lokalnych. Wstęp do galerii jest bezpłatny a donacje są mile widziane.

Muzeum Yorkshire

W parku nad rzeką Ouse znajduje się bardzo ciekawe muzeum Yorkshire poświęcone historii regionu. Poznać tu można historię całego hrabstwa od czasów prehistorycznych aż do dziś. Jest to mieszanka wystaw tradycyjnych z wystawami interaktywnymi. Jest dużo atrakcji dla dzieci i naprawdę fajnie można spędzić tutaj czas. Do tego muzeum jest bezpłatne i znajduje się w pięknym położeniu parku.

Opactwo św Marii

Tuż obok Muzeum Yorkshire znajdują się ruiny opactwa św Marii. Są to ruiny benedyktyńskiego opactwa wybudowanego w 1055 roku.

Opactwo przetrwało jedynie kilka wieków. Jego koszty utrzymania były zbyt wysokie przez co nie przykładano wysiłku do utrzymania miejsca. A po Kasacie klasztorów przez Henryka VIII w XVI wieku, opactwo całkowicie zburzono.

Dziś z opactwa pozostał jedynie skrawek muru z fasadą.

National Railway Museum

Po drugiej stronie brzegu rzeki Ouse odwiedzić można zjawiskowe muzem kolejnictwa czyli National Railway Museum. Byłam zachwycona tym miejscem. Zarówno rozmiarem jak i kolekcją zgromadzoną przez muzeum.

Zobaczyć tam można ponad 100 lokomotyw oraz ponad 200 innych pojazdów kolejowych, które wcześniej wykorzystywane były na terenie Wielkiej Brytanii. Wystawy zajmują obszar 8 ha i jest to największe muzeum kolejnictwa w Europie. Do tego wstęp jest zupełnie darmowy.

The Shambles

Jeżeli mowa o tej słynnej średniowiecznej zabudowie miasta to koniecznie należy wybrać się na ulicę The Shambles (z pol. ul. Rzeźnicka). Jest to ulica z zachowanymi zabudowaniami średniowiecznymi. Niektóre z budowli sięgają nawet XIII wieku i zachowały się w bardzo dobrym stanie. Nazwa ulicy pochodzi od zakładów rzeźników, które znajdowały się tutaj wieki temu. Rzeźnicy mieli tutaj swoje zakłady wraz ze sklepami i rzeźniami.

Dziś na The Sahmbles zakładów rzeźniczych nie ma, ale w tych zabytkowych, średniowiecznych budynkach znajdują się sklepy i małe kawiarenki. Polecam wybrać się tam bardzo wcześnie rano i późnym wieczorem. W ciągu dnia są tam ogromne tłumy i wczesny poranek jest jedynym momentem, kiedy można liczyć na pustki. Wieczorami natomiast, po zmroku The Shambles wygląda naprawdę klimatycznie.

Merchant Adventurers’ Hall

Kolejnym średniowicznym zabytkiem w mieście jest Merchan Adventure’s Hall z 1357 roku. Jest to drewniana budowla największa tego typu konstrukcja w całej Anglii. Obiekt został wzniesiony przez grupę zamożnych kobiet i mężczyzn, którzy utworzyli religijne stowarzyszenie. Przez chwilę znajdował się tam szpital dla ubogich mieszkańców.

Obecnie obiekt można zwiedzać (wstęp jest płatny). Zobaczyć moża tam kaplicę, główną salę (Great Hall) i piwnice. Znajduje się tam także mała kawiarenka i sklepik.

Wieża Clifford

Wieża Clifford to jedyna pozostałość po XI-wiecznym zamku York. Zamek wzniesiono przez Wilhelma Zdobywcę, jako punkt obronny całego hrabstwa i północnej Anglii. Clifford to jedyna odrestaurowana pozostałość po zamku. Znajduje się ona w samym centrum miasta.

Do wieży można wejść. Na taras widokowy prowadzi kręta klatka schodowa. Z góry rozprzestrzeniają się widoki na całe miasto. Cała wizyta trwa może 10-15 minut. Wieżą opiekuje się organizacja English Heritage, więc wstęp jest płatny. Przyznam, że o wiele większą frajdę sprawia widok z wieży Minster, ale przynajmniej wejście na szczyt Clifford jest znacznie łatwiejsze.

York Castle Museum

Z wieży Clifford zobaczyć można dwa duże, zabytkowe budynki należące do York Castle Museum. To w tym miejscu niegdyś znajdował się zamek a w tych budynkach dokładnie znajdowało się żeńskie i męskie więzienie. W latach 30-tych XX wieku budynki przekształcone zostały na muzeum.

Muzeum poświęcone jest miastu York, jego historii i ludziom. Nie jest to jednak kolejne nudne muzeum z witrynami i zdjęciami, ale jest to iście prawdziwy plan filmowy. Przespacerować się tam można wiktoriańską ulicą Kirkgate. Można zajrzeć do sklepów, warsztatów, szkoły, urzędów. Można zobaczyć więzienie i mieszkania zwykłych ludzi. Zobaczyć można jak kiedyś żyli mieszkańcy Yorkshire, czym się trudnili i jak wyglądało ich życie codziennie.

Świetne muzeum, które nie bez powodu wygrywa liczne nagrody. Zarezerwuj sobie na to muzeum kilka godzin.

Popołudniowa herbata (afternoon tea)

A po zwiedzaniu i spacerach po muzeach i zabytkach warto jest się trochę zrelaksować. Najlepiej w jednym ze słynnych tea rooms, gdzie serwowana jest herbata z domowymi scones. Scones to taki typowy angielski przysmak deserowy. Jest to kruche ciasteczko podawane ze śmietanką i domową konfiturą. Jest to bomba kaloryczna, ale od czasu do czasu nie zaszkodzi 🙂

Polska kuchnia w Blue Barbakan

W York natrafiłam także na świetną restaurację specjalizującą się w daniach kuchni polskiej – Blue Barbakan. Dawno już wypad do restauracji nie sprawił mi tyle przyjemności. Już od lat nie mieszkam w Polsce, więc za każdym razem jak mam okazję posmakować polskich pierogów to jest to dla mnie święto. Blue Barbakan specjalizuje się w kuchni polskiej, ale takiej nowoczesnej kuchni polskiej. Te tradycyjne dania podawane są ze współczesną nutką. Można tam spróbować pierogów, gołąbków, barszczu i wszystkich innych typowych dań polskich w nowym wydaniu. Jest cudnie i pysznie.