Położone nad samym kanałem La Manche, miasto Dover, często nazywane jest Bramą Anglii. A to dlatego, że dzieli je od francuskiego portu Calais jedynie 34 kilometry. Białe, kredowe klify, zamek i oczywiście port to trzy znaki rozpoznawcze tego miejsca.
Dover znajduje się w jednym z piękniejszych hrabstw w Anglii, czyli Kent. W Kent położone jest także Canterbury, a oba miasta oddalone są od siebie jedynie o 30 kilometrów. Hrabstwo Kent słynie z ogromnych zielonych terenów, pól uprawnych, uroczych małych miasteczek i wspomnianych już klifów kredowych. Kent sąsiaduje z Londynem, więc łatwo jest wybrać się tam ze stolicy nawet w ramach jednodniowej wycieczki. A Dover jest dobrym pomysłem na taki jednodniowy wypad. Miasto przypadnie do gustu szczególnie osobom lubiącym naturę, spacery, trekking i nadmorskie widoki. Na próżno szukać tam muzeów, wielkich sklepów czy modnych restauracji. Wystarczy zabrać plecak, wygodne buty i zwyczajnie cieszyć się tamtejszą przyrodą.
Kilka słów o Dover
Dover to jedno z najbardziej znanych miast w Anglii a to właśnie za sprawą międzynarodowego portu, z którego odpływają promy do Francji. Trasę Dover-Calais pokonuje dziennie setki a nawet tysiące ciężarówek, tirów i samochodów osobowych. To właśnie port, żegluga są motorem napędowym lokalnej gospodarki.
Miasto zamieszkane jest przez ponad 100 tysięcy osób i najprawdopodobniej pierwsza osada powstała tam już w epoce kamienia. Tak wczesne osiedlenie wynika z nadmorskiego położenia i bliskości do drugiego brzegu. Na przestrzeni wieków Dover stanowiło miejsce obrony w czasie ataków i wojen. Znajdowały się tam jednostki stacjonujące w czasie wojen napoleońskich a także w czasie II Wojny Światowej.
Dziś w mieście i okolicach spotkać można liczne fortyfikacje i zabytki architektury militarnej w tym ogromny zamek-forteca zlokalizowany na szczycie klifu.
Dover: gdzie leży i jak dojechać?
Dover położone jest w południowo-wschodniej Anglii w hrabstwie Kent, 130 km od Londynu i 30 km od Canterbury.
Z Londynu dojechać można autostradą A2. Dojazd samochodem zajmuje ok 2 godziny. Regularne pociągi odjeżdżają ze stacji London Victoria i London St Pancras. Dojazd pociągiem zajmuje do 2.5 godziny.
Dover atrakcje
Miasto i okolice (włącznie z trekkingiem na klifach) zwiedzić można w ciągu jednego dnia. Oczywiście na miejscu są hotele i domy gościnne, ale jeden dzień naprawdę wystarczy na zaliczenie wszystkich najważnieszych miejsc. Jeżeli decydujesz się na nocleg to bardziej polecam okolice Canterbury.
Zamek
Nad miastem króluje średniowieczny zamek i to dosłownie w tym słowa znaczeniu. Zamek bowiem znajduje się na szycie kilkusetmetrowego klifu. Wybudowano go w XIII wieku, ale historia miejsca sięga znacznie wcześniej. Już w 800 roku p.n.e. ówcześni mieszkańcy postawili w tym miejscu ściany, które służyły jako fundament do późniejszego zamku. W 150 r. n.e. Rzymianie postawili latarnię morską patrolującą okolicę i napływające statki. W VII wieku powstał kościół. Kluczową datą dla rozwoju Dover był rok 1066 kiedy to Wilhelm Zwycięzca pokonał króla Harolda. Wilhelm zrównał całe miasto z ziemią i zaczął budować je od nowa.
Prace na odbudową zamku rozpoczęły się w 1180 roku z inicjatywy króla Henryka II. Była to najdroższa rekonstrukcja w tamtych czasach. Budowa została ukończona przez następcę Henryka III. Zamek Dover był największym i najważniejszym zamkiem w całej Anglii.
Zamek odegrał strategiczną rolę w czasach wojen napoleońskich w latach 1793-1815. Wybudowano wtedy dodatkowe fortyfikacje i wykopano tunele. Tunele stanowiły miejsce schronu również w czasie II Wojny Światowej.
Dziś zamek jest jedynie atrakcją turystyczną. Teren można zwiedzać codziennie, a wstęp jest płatny. Bilety można kupić na oficjalnej stronie.
Białe klify (White Cliffs of Dover)
Na zachód od zamku i portu rozciągają się białe, kredowe klify zwane White Cliffs of Dover. To miejsce podobnie jak zamek również odegrało ważną rolę w czasie II Wojny Światowej. Tam bowiem stacjonowały wojska brytyjskie i znajdowało się schronienie ze szpitalem.
Teren białych klifów to doskonała okolica na spacery. Klify ciągną się na długość 13 km. Końcowym punktem jest latarnia South Foreland Lighthouse, do której można dojść w mniej niż godzinę. Na klifach można spędzić od kilkunastu minut do całego dnia. Jest to fajne miejsce na pikniki i odpoczynek na łonie natury.
Teren klifów znajduje się pod opieką organizacji zwanej National Trust. Wstęp jest bezpłatny, a parking całodniowy kosztuje £5. Na miejscu znajdują się też kawiarnia i toalety.
Plaża i port
W samym centrum miasta znajduje się już wspomniany port oraz plaża z promenadą. Plaża jest kamienista i prawdę mówiąc nie wygląda na zbyt wygodną. Nie powstrzymuje to jednak mieszkańców i przyjezdnych przed rozłożeniem ręcznika na kamieniach. Miejscowi również chętnie kąpią się w zatoce. Wzdłuż plaży ciągnie się promenada a po drugiej stronie ulicy znajdują się hotele i restauracje.
Miasto ogólnie jest bardzo spokojne szczególnie poza sezonem wakacyjnym.
