Krótki wypad do Malmö z Kopenhagi

Malmö to trzecie co do wielkości miasto w Szwecji (po Sztokholmie i Göteborgu) liczące ponad 300 tysięcy mieszkańców. Jak to na szwedzkie miasto przystało w Malmö jest spokojnie, sielankowo i bardzo zielono. Zdecydowanie bardziej czuć tam klimat małego, klimatycznego miasteczka aniżeli wielkiej metropolii. 

Szwecję bardzo lubię tak samo jak wszystkie inne kraje skandynawskie. Bardzo odpowiada mi taki wolny styl życia w Skandynawii i oczywiście otoczenie przyrody. Gdyby nie pogoda to pewnie właśnie do jednego ze skandynawskich miast bym się przeprowadziła. Sztokholm w całości mnie oczarował a w Gamla Stan się zakochałam. Nie mogłam sobie zatem odmówić przyjemności odwiedzenia Malmö będąc w okolicy.

Spędzając kilka dni w Kopenhadze postanowiłam wybrać się na jedno popołudnie do Malmö. Stolica Danii leży jedynie 40 km od Malmö a oba miasta łączy most drogowo-kolejowy przebiegający nad cieśniną Sund. Ten zjawiskowy most o długości 7845 m widać nawet spacerując po centrum Kopenhagi. Od 2000 roku, czyli od momentu, kiedy most oficjalnie otwarto, odległość Kopenhaga-Malmö można pokonać w 40 minut. Zarówno samochodem jak i pociągiem. Podróżując zatem do Kopenhagi można z łatwością wybrać się na kilka godzin do Szwecji i zwiedzić Malmö. Tak właśnie zrobiłam i ja. Spędziłam w tym szwedzkim miasteczku popołudnie spacerując po centrum i odkrywając uroki Malmö.

Gdzie leży Malmö

Malmö leży w południowej Szwecji nad cieśniną Öresund (Sund). Sztokholm leży 615 km na północny-wschód, Göteborg 270 km na północ a Kopenhaga 40 km na zachód. Kopenhaga połączona jest z Malmö mostem nad cieśniną Sund.

Jak dojechać do Malmö z Kopenhagi

Z Malmö do Kopenhagi dojechać można na dwa sposoby:

• samochodem – podróż z centrum Kopenhagi zajmie ok 40 minut. Trasa przebiega przez słynny most nad cieśniną Sund.
• pociągiem – podróż pociągiem zajmuje ok 40 minut. Pociągi odjeżdżają z kilku stacji w stolicy Danii, w tym ze stacji głównej København oraz z lotniska. Bilety na pociąg można kupić w biletomacie na stacji. Cena zależey od dnia i godziny i wacha się od 25-60 zł.

Jak spędziłam dzień w Malmö

Z Kopenhagi wyjechałam po długim i leniwym śniadaniu planując po stronie szwedzkiej spędzić popołudnie. Odjeżdżałam ze stacji głównej København. Nie rezerwowałam wcześniej biletu, ani nawet nie sprawdzałam rozkładu. Pociągi bowiem kursują co kilkanaście minut. Bez problemu kupiłam bilet w biletomacie i wyszukałam swój pociąg na tablicy odjazdów.

Po 40 minutach jazdy byłam już na miejscu. Po drodze pociąg zatrzymywał się jeszcze na kilku stacjach w tym na lotnisku.

Już od pierwszej chwili Malmö wydało mi się bardzo spokojnym miejscem. Nawet stacja kolejowa była taka poukładana, czysta i spokojna. Z dworca udałam się na spacer do zamku, który oddalony jest o ok 1.2 km od stacji. W czasie spaceru miałam zatem okazję zobaczyć jak wyglądają dzielnice mieszkalne miasta. Przez centrum przepływa kilka mniejszych kanałów, jest dużo zieleni, parków, więc miasteczko prezentuje się naprawdę bardzo ładnie. I do tego ta wszechobecna cisza! Naprawdę można odpocząć.

Zamek był moim pierwszym przystankiem tego dnia. Budowla sięga aż XV wieku, kiedy to zamek wzniesiono z inicjatywy króla Eryka Pomorskiego. Na przestrzeni wieków zamek znacznie zmieniał swoje oblicze i przechodził liczne przebudowy. Dziś mieści się w nim Muzeum Sztuki. Jeżeli nie masz ochoty na podziwianie sztuki szwedzkiej to możesz jedynie podziwiać zamek z dziedzińca. Ja wybrałam się do muzeum. Nie jest to ogromne muzeum i z całą pewnością nie posiada zjawiskowych eksponatów, ale kilka z wystaw było ciekawych. Bilety wcale nie są drogie, a do tego w cenie jednego biletu można jeszcze odwiedzić położone w pobliżu Muzeum Techniki.

Zamek położony w malowniczym położeniu parku Slottsparken. Z muzeum wybrałam się zatem do parku, w którym akurat miał miejsce letni piknik. Był to bardzo gorący dzień, więc z chęcią odpoczęłam dłuższą chwilę w cieniu. W parku znajduje się niewielki staw, który wygląda przepięknie.

Z parkiem Slottsparken graniczy inny park – Kungsparken. Razem z zamkiem całość tworzy naprawdę fajny kompleks w środku miasta. Aż trudno uwierzyć, że to skupisko zieleni znajduje się w centrum dużego miasta.

Kungsparken i Slottsgatan graniczą z Gamla Staden, czyli starym miastem. Gamla Staden podzielone jest na dwie części. Część zachodnia to Gamla Väster, którą charakteryzują zabytkowe budynki, a część wschodnia jest bardziej współczesna, rozbudowana w latach 60-tych.

Główną ulicą zakupową na Gamla Staden jest Södergatan. Jest to dosyć głośna i zatłoczona ulica. To tutaj dopiero zobaczyłam tłumy na ulicach i poczułam gwar wielkiego miasta. Na największym placu, Stortorget, również było gwarno i głośno. Mimo tłumów to Gamla Staden bardzo mi się podobało.

Moim ulubionym miejscem był zdecydowanie mały placyk Lilla Torg. Histria tego placu sięga aż XVI wieku i w zabytkowych kamieniczkach znajdują się kawiarenki i restauracje. Naprawdę urocze miejsce.

W drodze powrotnej odwiedziłam jeszcze gotycki kościół św. Piotra.

Z kościoła już kierowałam się w stronę dworca. Wróciłam do Kopenhagi i dalej zwiedzałam stolicę Danii.

Myślę, że wypad do Malmö z Kopenhagi to fajny pomysł. Szkoda zresztą nie skorzystać z możliwości zwiedzenia Malmö będąc w Kopenhadze. Miasta są przecież położone tak blisko siebie!