Schronisko Samotnia to jedna z najciekawszych atrakcji Karpacza. Położone nad malowniczym Małym Stawem w otoczeniu gór codziennie przyciąga tłumy miłośników wycieczek górskich. Wybrać się tam można na spacer z Karpacza lub można wstąpić na chwilę przy okazji wyprawy na Śnieżkę.
Samotnia w Karpaczu to jedno z najstarszych schronisk górskich w Polsce. Jedno z najstarszych i najpiękniej położonych schronisk. Samotnia leży bowiem nad samym Małym Stawem. Widoki są tak cudowne, że wprost nie do opisania. Cały szlak na Samotnię jest zresztą bardzo ładny i górskie widoki towarzyszą przez całą trasę. W Samotni można zatrzymać się na chwilę przy okazji wędrówek po Karkonoskim Parku Narodowym. Ja do Samotni wybrałam się po Pielgrzymach. Wiele osób zatrzymuje się w schronisku na odpoczynek przy okazji zdobywania Śnieżki. Można też udać się na spacer z Karpacza tylko do schroniska bez łączenia Samotni z innymi miejscami w Karkonoskim Parku Narodowym. Taki spacer, połączony z odpoczynkiem nad Małym Stawem oraz domowym obiadem w schronisku to gotowy przepis na udane popołudnie. Na polanie przed schroniskiem znajdują się stoły z ławkami – można zatem urządzić sobie piknik. Kuchnia w schronisku działa cały rok, więc można też skosztować tamtejszych domowych specjałów.
Gdzie leży schronisko Samotnia
Schronisko Samotnia leży na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego. Świątyna Wong leży 4 km od schroniska, a Dziki Wodospad 3.5 km.
Jak dojść do Samotni z Karpacza
Do Samotni prowadzi kilka szlaków. Niektóre są całoroczne, inne dostępne są tylko latem (zimą wzrasta zagrożenie lawinowe). Oto kilka z możliwych szlaków:
- Szlak niebieski z kościoła Wang – jest to najpopularniejszy, najbezpieczniejszy i najłatwiejszy szlak czynny przez cały rok. Dojście tym szlakiem zajmie ok 70-80 minut.
- Szlak żółty od Dziekiego Wodospadu – troszkę dłuższy szlak, bo dojście zajmuje ponad 90 minut.
- Z górznej stacji kolejki na Kopie – szlak czarny, żółty i niebieski; dojście zajmie ok 40 minut.
Ile się wchodzi na Samotnię
Czas wejścia na Samotnię uzależniony jest od wyboru szlaku. Przejście najpopularniejszego szlaku niebieskiego od świątyni Wang zajmie 70-80 minut. Poziom trudności – łatwy; długość trasy w obie strony to ok 9 km; liczba przewyższeń to 412 m.
Trasa do Samotnii z Karpacza: Kościół Wang – Polana KPN – Samotnia
Do schroniska Samotnia wybrałam się szlakiem niebieskim od kościoła Wang. Samochód zaparkowaliśmy na parkingu prywatnym przy skrzyżowaniu ulicy Karkonoskiej i ulicy Na Śnieżkę. Parking za cały dzień kosztował 40 zł. Całkiem sporo, ale parkingi w Karpaczu tyle kosztują i nie ma co wybrzydzać, bo są dosyć ograniczone.
Z parkingu wybrałam się najpierw do świątyni Wang. Świątynia leży na wzgórzu skąd rozpościera się piękny widok na Karpacz. Kościół można podziwiać z zewnątrz, wejście do środka jest natomiast płatne. Bilety można kupić w kasie. W środku czeka na odwiedzających krótka historia kościoła (nagranie z płyty). Pracownik świątyni również dorzuca swoje trzy grosze i chęnie odpowiada na pytania.
W tym miejscu znajdują się także restauracje i budki z jedzeniem, więc polecam kupić wodę.
Wejście do Karkonoskiego Parku Narodowego znajduje się tuż obok świątyni. Przy wejściu znajduje się kasa, w której należy uiścić opłatę za wejście. Osoby dorosłe płacą 8 zł, a dzieci 4 zł. Można także zapłacić online za pomocą aplikacji. Przy wejściu znajduje się tablica informacyjna z instrukcjami.
Szlak niebieski jest naprawdę dosyć przyjemny. Sprawdzi się nawet dla dzieci z wózkami. Całkowite przewyższenie na szlaku do Samotni wynosi trochę ponad 400 metrów. Nie jest to zatem bardzo wymagający szlak i tak naprawdę najtrudniejszy kawałek znajduje się na początku.
Po ok 30-40 minutach od wejścia dochodzimy do polany KPN, gdzie znajdują się ławki i stoliki. Można złapać dłuższy oddech. Tutaj też rozchodzi się kilka szlaków. Do Samotni idziemy szlakiem niebieskim, a do Pielgrzymów szlakiem żółtym. Wszystkie szlaki są dobrze opisane i nie ma mowy o zgubieniu się. Szlak na Samotnię odbija w lewą stronę. Tutaj też zaczynają się najpiękniejsze widoki na całym szlaku.
Od polany KPN spacer staje się coraz łatwiejszy i już nawet nie czuć, że idziemy pod górę. Nie ma się też co spieszyć. Zdecydowanie lepiej jest spacerować wolno i cieszyć się urokami przyrody.
Po kolejnych 40 minutach należy odbić w prawo i po chwili już jesteśmy nad Małym Stawem.
Mały Staw prezentuje się przepięknie. Dookoła stawu ciągnie się drewniana kładka – można zatem wybrać się na mały spacer. Nad samym stawem znajdują się także ławki i stoliki. W ciepły i słoneczny dzień można tam spędzić udany i relaksujący czas na świeżym powietrzu. Ja odwiedzałam Samotnię w dosyć chłodny i wietrzny dzień, więc szybko udałam się do środka.
Schronisko Samotnia czynne jest cały rok. Znajduje się tam 49 miejsc noclegowych w cenach zaczynających się od 70 zł. Znajduje się tam także restauracja serwująca domowe, proste obiady. Menu zmienia się co jakiś czas, ale znaleźć tam można zawsze zupy, pierogi, jajecznicę, ciasta i dania dnia. Stołówka jest naprawdę bardzo ładnie urządzona, w takim drewnianym stylu.
Do Świątyni Wang wraca się tym samym szlakiem. Droga powrotna jest oczywiście znacznie łatwiejsza 🙂