Jedno z najbogatszych państw na świecie, Katar, rok w rok przyciąga miliony turystów. Idealne warunki pogodowe przez cały rok, luksusowe ośrodki wypoczynkowe, kultura arabska i gościnność sprawiają, że Katar a w szczególności stolica, Doha, stanowią idealne miejsce na wypoczynek. Wypoczynek dłuższy lub krótki.
U mnie był to właśnie krótszy wypoczynek. Do Kataru wybrałam się w drodze powrotnej do Europy z Phuket i Singapuru. Korzystałam z oferty linii lotniczych Qatar Airways, które mają w swoje ofercie specjalne pakiety dla osób zostających w Katarze na kilka dni. Lotnisko w Doha to istne okno na świat. Można stamtąd polecieć w każde miejsca na ziemi: Azja, Afryka, Ameryka – gdzie tylko dusza zapragnie. Lecąc z Europy, nawet z Warszawy będziemy właśnie na lotnisku w Katarze przesiadać się do innego samolotu. Taka przesiadka może być krótka i zająć nawet mniej niż dwie godziny. Linie lotnicze oferują jednak promocje dla osób zostających w Katarze na dłużej. Korzystając z oferty „Qatar Stopover” możesz zostać w Doha na jedną czy dwie noce i zapłacić za cały lot i hotele taniej. Polecam bardzo odkrywanie takich promocji!
Ja zostałam w Doha na dwie noce. Był to wystarczający czas na zwiedzenie stolicy Kataru. Przyznam, że było to aż za dużo! Doha to stosunkowo młode miasto, które zaczęło rozwijać się dopiero w przeciągu kilku ostatnich dekad. A to za sprawą złóż gazu ziemnego i ropy naftowej, które są tam wydobywane. Katar jest trzecim po Rosji i Iranie państwem na świecie o największych zasobach gazu ziemnego. To bogactwo widać w Dosze dosyć wyraźnie. Widać także, że jest to młodziutkie miasto, które cały czas przechodzi fazę rozwoju.
W Dosze najbardziej podobała mi się mieszanka tej nowoczesności, wysokich nowoczesnych budynków z kulturą arabską. Katar to dosyć konserwatywne państwo i wybierając się tam trzeba przestrzegać reguł tam panujących. Należy się odpowiednio ubierać i zachowywać w miejscach publicznych. Alkohol jest surowo zabroniony. Skromny ubiór może stanowić problem szczególnie w okresie letnim, kiedy to termometr wskazuje ponad 40C!
Dohę można zwiedzić nawet w przeciągu kilku godzin, na przykład przy okazji dłuższej przesiadki na samolot. Ja jednak polecam zostać tam na noc czy dwie, żeby w pełni poczuć ten arabski klimat,
Hotele w Katarze. Gdzie spać
Jeżeli zdecydujesz się na dłuższy pobyt w Dosze to zastanów się, gdzie wybrać nocleg. Moim zdaniem na uwagę zasługują dwa miejsca:
Souq Waqif – jest to centrum kulutury arabskiej, które położone jest w samym sercu Dohy. Jest to ogromny arabski targ z restauracjami, sklepami, który w doskonały sposób wyraża kulturę arabską. Znajdują się w nim także hotele. Jeżeli zatem chcesz poczuć ducha kultury arabskiej i zobaczyć jak od rana do nocy żyją rdzenni mieszkańcy Kataru to wybierz Souq Waqif. Ja na swoje miejsce noclegowe wybrałam właśnie to miejsce.
The Pearl – sztuczna wyspa na północy Dohy, na której znajdują się luksusowe apartamentowce i hotele. Do złudzenia przypomina The Palm w Dubaju. Katarska The Pearl to oaza spokoju. Jeżeli zatem szukasz ciszy, miejsca na błogi wypoczynek, hoteli z basenem to wybierz hotel na The Pearl.
Dojazd z lotniska do centrum w Doha
Z Lotniska w Doha do centrum miasta najlepiej jest dojechać taksówką. Postój taksówek znajduje się zaraz po wyjściu z hali przylotów i bardzo łatwo jest tam trafić. Taksówkarze mówią w języku angielskim. Możliwe są także płatności kartą.
Korporacja taksówkarska ma monopol na lotnisku. Na lotnisko nie można dojechać zamawiając transport przy użyciu znanych aplikacji takich jak np. Uber.
Wracając z miasta na lotnisko można poprosić pracowników hotelu o zamówienie taksówki. Można też taksówkę złapać na ulicy.
Jak poruszać się po Dosze
Doha to duże miasto i przejście całego miasta może nie jest niemożliwe ale jest trudne. A jest trudne ze względu na wysokie temperatury i bardzo silne słońce. Ja przy pokonywaniu większych dystansów korzystałam z aplikacji Uber. Tak jak już wspomniałam Uberem nie dojedziemy na lotnisko, ale Uber spokojne wozi klientów po całym mieście.
Mniejsze dystanse pokonywałam natomiast hulajnogą elektryczną. Świetny sposób na zwiedzenie miasta. W Dosze znajduje się wiele ścieżek rowerowych, więc jazda hulajnogą jest bezpieczna. Niestety jest to dosyć droga opcja.
Doha jako przerwa w podróży (layover)
Jak już wspomniałam Doha to wielokrotnie krótka przerwa w podróży. Podróżnicy wykorzystują długą przerwę miedzy lotami i zwiedzają stolicę w przeciągu kilku godzin. Jest to jak najbardziej możliwe. Dojazd z lotniska do centrum zajmuje ok 20 minut. Jeżeli zatem masz do zgubienia co najmniej 5 godzin to wybierz się do Dohy. Możesz rozpocząć od Souq Waqif, następnie udać się spacerem do promenady i wybrzeża skąd możesz podziwiać panoramę na śródmieście. Jeżeli czas pozwoli to wybierz się do położonego obok Muzeum Sztuki Islamskiej lub Muzeum Kataru.
Możesz także skorzystać z oferty przewodnika. Zwyczajnie spytaj taksówkarza czy mógłby oprowadzić Cię po Dosze i ile taka usługa by kosztowała. To pozwoli Ci zaoszczędzić czas i zwyczajnie zobaczysz więcej.
Doha atrakcje. Co zobaczyć w Katarze
Ja zwiedzałam Katar sama bez usług przewodnika. Zwiedzałam miejsce całe dwa dni – od rana do wieczora. Był to wystarczający czas, żeby zobaczyć wszystkie atrakcje Dohy. Zobaczyłam nawet więcej niż planowałam, a w niektórych miejscach byłam nawet kilkukrotnie.
Souq Waqif
Souq Waqif to miejsce w którym można doświadczyć prawdziwą arabską kulturę. Jest kolorowo, głośno i królują tutaj zapachy Bliskiego Wschodu. Souq to nic innego jak typowy dla kultury arabskiej bazar, na którym można kupić wszelkiego rodzaju produkty. Souqi znajdują się zazwyczaj w najstarszych częściach miasta pomiędzy tradycyjnymi budowlami. Można je odwiedzić w miastach takich jak Marrakesz czy Dubaj. Souq Waqif był najbardziej zadbanych bazarkiem jaki widziałam. Było tam zwyczajnie ładnie.
Na Souq Waqif trzeba udać się co najmniej dwukrotnie. Pierwszy raz z samego rana. Polecam wtedy usiąść w jednej z restauracji na filiżankę kawy lub śniadanie. Cała dzielnica jest wtedy bardzo spokojna i fajnie jest wtedy obserwować jak lokalsi zaczynają dzień. Ja skusiłam się na typowe arabskie śniadanie, które składało się chyba z 10 dań. Super doświadczenie. W godzinach porannych wybierz się także na spacer po sklepikach. Drugim razem musisz odwiedzić Souq Waqif wieczorem. Po zachodzie słońca to miejsce zmienia się nie do poznania! Zapomnij o spokoju i pustkach na ulicy. Kiedy tylko temperatury spadają Souq Waqif wypełnia się mieszkańcami po same brzegi. Restauracje pękają w szwach a każdy sklep wypełniony jest klientami. Wtedy też można zobaczyć jak bawią się mieszkańcy Dohy i jak spędzają wolny czas.
Targ sokołów (Falcon Souq)
Sokół to narodowy ptak Kataru. Katarczycy traktują sokoły jak zwierzęta domowe. Wielu z nich posiada swoje własne ptaki, które towarzyszą im na co dzień w domu, podróży, na spacerze. Jest to dosyć duży wydatek, na który pozwolić sobie mogą jedynie wybrani. Szczególnie sprzęt i utrzymanie sokoła są dosyć kosztowne.
Na Souq Waqif znajduje się osobny bazar i szpital dla sokołów. Na bazarku można kupić sokoły, sprzęt. Można zobaczyć ptaki z bliska i nawet potrzymać. W szpitalu, który jest zarządzany przez rząd, leczone są sokoły, które uległy wypadkom lub są chore.
Ciekawostką jest, że linie lotnicze Qatar Airways pozwalają na zabranie ze sobą na pokład samolotu sokoła. Niektórzy Katarczycy zwyczajnie nie mogą rozstać się ze swoimi pupilami!
Muzeum Sztuki Islamskiej
Tuż przy samym wybrzeżu położony jest przepiękny budynek w którym znajduje się Muzeum Sztuki Islamskiej. Budynek sam w sobie jest sporą atrakcją, gdyż jest wprost przepiękny. Prowadzi do niego alejka z drzewami palmowymi po obu stronach. W tle widać panoramę z wieżowcami. Całość prezentuje się naprawdę spektakularnie.
Muzeum jak sama nazwa wskazuje poświęcone jest sztuce islamskiej. Na kilku piętrach znaleźć można obrazy, rzeźby, biżuterię i inne artefakty sztuki islamskiej. Wstęp do muzeum jest płatny. Jeżeli zamierzasz odwiedzić inne placówki muzealne w Dosze to polecam kupić karnet, który zwróci się już po wizycie w dwóch miejscach.
Muzeum Nardowe Kataru
Moje ulubione miejsce w Dosze i jedno z ciekawszych muzueów jakie miałam okazję odwiedzić na całym świecie – Muzeum Narodowe Kataru. Muzeum zachwyca już przed samym wejściem. Nowy budynek muzem, który udostępniono w marcu 2019 roku inspirowany był różą pustyni. Fantazyjne kształty budynku i kolory robią ogromne wrażenie.
Muzeum skupia się na historii i kulturze Kataru. Wystawy podzielić można na 3 części. Najpierw zaczynamy od poznania historii rejonu pustynnego nie tylko dzisiejszego Kataru ale całej Zatoki Perskiej. Następnie przechodzimy do historii powstania Kataru. Ostatnia część skupia się na odkryciu złóż ropy i ekonomicznego wzrostu Kataru. Wiele z wystaw jest audiowizualnych i bardzo ciekawie się je zwiedza.
Al Corniche
Al Corniche to ponad 7-kilometrowa promenada ciągnąca się wzdłuż zatoki z obłędnymi widokami na panoramę Dohy. Tak, promenada ma aż 7 kilometrów! Spacer Al Corniche to nie małe wyzwanie szczególnie w wysokich temperaturach. Widoki są jednak tak piękne, że warto. Ja pokonałam Al Corniche i na pieszo, i na hulajnodze elektryczne i nawet na rowerze. Zarówno hulajnogi jak i rowery można wypożyczyć na promenadzie przy użyciu aplikacji.
Na Al Corniche trzeba wybrać się koniecznie wieczorem. Wtedy też widać zjawiskowo podświetlone budynki w śródmieściu. Całość wygląda jak z obrazka! Wtedy też na Al Corniche podobnie jak na Souq Waqif spotkać można bawiących się Katarczyków.
Meczet Imam Abdul Wahhab
Imam Abdul Wahhab to największy meczet w Katarze. Co ciekawe meczet odwiedzić mogą także osoby nie będące wyznawcami islamu. A to się rzadko zdarza. Podstawowym warunkiem wejścia do meczetu jest odpowiedni ubiór. Kobiety muszą założyć typowy muzłumański strój dla kobiet zwany hidżab. Muszą także dokładnie zakryć włosy. Taki strój dostępny jest za darmo na terenie meczetu. Mężczyźni muszą mieć zakryte kolana i ramiona.
W odpowiednim stroju można wejść na teren meczetu i zwiedzić wszystkie pomieszczenia. Miejsce dostępne jest dla turystów w wybrane godziny. Ja odwiedzałam meczet w piątek i tego dnia turyści wpuszczani byli od godziny 15:00. Z tarasu meczetu rozpościera się cudny widok na śródmieście.
Katara Cultural Village
Nad samym wybrzeżem położona jest wioska kulturowo-rozrywkowa o nazwie Katara Cultural Village. Znajduje się tam amfiteatr, muzea, pracownie artystyczne, kawiarenki i resturacje. Kocham takie miejsca, ale Katara nie skradła mojego serca. Winę jednak zrzucam na siebie. Do Katary wybrałam się bowiem z samego rana, kiedy to wszystkie miejsca zamknięte były na 4 spusty. Nie było tam żywej duszy. Podejrzewam, że wieczorem miejsce wygląda zupełnie inaczej i tętni życiem, ale już nie miałam okazji wybrać się tam ponownie.
The Pearl
The Pearl to sztuczna wyspa w północnej części Dohy połączona z miastem mostem. Już wspomniałam, że The Pearl do złudzenia przypomina dubajską Palm Jumeirah. Katarska wyspa zamieszkana jest przez ponad 27 tysięcy osób różnych narodowości. Posiadłości na The Pearl nabywać mogą obywatele nie posiadający paszportu katarskiego. Na wysepce znajdują się właśnie prywatne apartamentowce i hotele. Można zatem udać się tam na dłuższy wypoczynek w iście luksusowych warunkach.
Na wysepce polecam odwiedzić miejsce o nazwie Qanat Quartier. Jest to wenecka dzielnica w samym środku Dohy! Tak Qanat Quartier to Wenecja w pigułce. Uliczki, budynki i kawiarenki są odwzorowaniem włoskiej Wenecji. Znajdziemy ta nawet Most Westchnień! Brzmi dziwnie i uwierz mi, że trzeba to zobaczyć na własne oczy.
Park Aspire
Do parku Aspire wybrałam się późnym popołudniem i byłam zachwycona miejscem. Jest to co prawda zwykły park, ale zachwycił mnie klimat miejsca. Park Aspire wypełniony był bowiem po brzegi rodzinami katarskimi, które wybrały się tam na kolację na świeżym powietrzu. Duże rodziny rozstawiły jedzenie na kocach, składanych stolikach i zwyczajnie ludzie cieszyli się swoim towarzystwem. Bardzo lubię obserwować właśnie taką codzienność.
Tuż obok Aspire znajduje się także duże centrum handlowe z ekskluzywnymi markami. Można wejść na chwilę, żeby zobaczyć ciekawą architekturę miejsca.
Muzeum Sportu
Przy parku Aspire znajduje się także Muzeum Sportu. Przyznam, że nie interesuję się sportem wcale, a do muzeum udałam się jedynie dlatego, że wykupiłam karnet na wejścia do wszystkich katarskich muzeów 🙂 Miejsce nie zrobiło na mnie wrażenia, ale myślę, że fani sportu będą zadowoleni.
Ciekawe fakty
🌍 Położenie | Katar |
🧑🤝🧑 Ludność | 658.000 |
💬 Język urzędowy | arabski |
🌤 Klimat | pustynny |
💰 Waluta | rial katarski (QAR) |
⛪ Religia | islam |
⏰ Strefa czasowa | CET+2 |
🍜 Lokalna kuchnia | machboos, saloona, madhruba, luqaimat, thareed, harees |
🗽 Atrakcje | Muzeum Sztuki Islamskiej, Muzeum Kataru, Souq Waqif, The Pearl, Muzeum Sportu, Al Corniche, Katara Cultural Village, Park Aspire, Meczet Imam Abdul Wahhab |