Wszystko o Phuket w Tajlandii. Atrakcje, hotele, ceny, jedzenie i czy naprawdę warto

Phuket – największa i najbardziej popularna tajska wyspa. Piękne, długie plaże, ciepłe wody morza Andamańskiego, pyszna kuchnia, niskie ceny i przemili mieszkańcy. To wszystko w połączeniu z przepiękną przyrodą i lokalnymi atrakcjami czyni tę największą wyspę w Tajlandii idealnym celem wakacyjnym. Tylko pogoda może popsuć sielankowe wakacje na Phuket.

I niestety mnie pogoda właśnie spłatała figla i dosyć mocno popsuła pobyt w Tajlandii. Miała być pora sucha, niebieskie niebo i upały a zastał mnie deszcz, ulewy, burze i brak słońca. Mimo to wycisnęłam z Phuket wszystko co się da i dostosowałam swoje plany do nieprzewidywalnych warunków pogodowych. Wyspa nie wywarła na mnie ogromnego wrażenia, ale zrozumiałam dlaczego miejsce jest aż tak popularne. Nawet w czasie deszczu można tam naprawdę dobrze odpocząć. I to za niewielkie pieniądze. Tajowie to bardzo gościnni i przemili ludzie, którzy witają turystów z otwartymi ramionami. Do tego cudowne jedzenie, piękne hotele i bardzo ciepła woda w morzu. Kiedy w Europie panuje zima i mrozy, to na Phuket można się pluskać w 30 C. Jest to zatem jeden z tych idealnych kierunków na ucieczkę od mroźnej, polskiej zimy. A ta ucieczka jest teraz jeszcze łatwiejsza, bo z Polski można na Phuket wybrać się bezpośrednim lotem. Można też wykupić cały pakiet w biurze podróży, ale ja polecam organizację podróży na własną rękę.

Wakacje na Phuket na własną rękę jest naprawdę łatwo zaplanować. Wszystko dokładnie wyjaśnię w tekście poniżej. Opowiem gdzie spać, co zobaczyć i co jeść na Phuket. Podpowiem jak spędzić udany czas nawet kiedy pogoda nie do końca sprzyja. Zaczynamy planowanie podróży na Phuket!

Kilka słów o Phuket

Phuket to największa wyspa w Tajlandii o powierzchni 542 km², długości 48 km i szerokości 21 km. Wyspa położona jest na Morzu Andamańskim przy zachodnim wybrzeżu Półwyspu Malajskiego. Zamieszkuje ją niespełna 450 tysięcy osób.

Wyspa połączona jest z lądem mostem. Znajduje się na niej także duże, międzynarodowe lotnisko obsługujące loty z całego świata. Turystyka jest zresztą głównym motorem napędowym gospodarki na wyspie. Liczba turystów zagranicznych i z innych rejonów Tajlandii rośnie z roku na rok. W 2023 roku Phuket odwiedziło aż 14 milionów turystów. Co ciekawe większość z nich stanowili podróżnicy z Rosji.

Moje subiektywne wrażenia o Phuket

Nie będą ukrywać, że wyspa Phuket nie skradła mojego serca. Być może wpływ na to miała niezbyt dobra pogoda a być może duża ilość turystów na plażach i ulicach. Spędziłam tam dobry i spokojny czas, ale nie wiem czy zdecyduję się na kolejne wakacje na Phuket. Przede wszystkim wyspa jest bardzo głośna. To jednak nie powinno dziwić, bo Tajlandia jest głośnym i zatłoczonym krajem. Ulice są zakorkowane, panuje na nich hałas i duże zamieszanie. Hałas panuje również w miastach, na plażach, na targach. Zachodnia część wyspy, w której ja się zatrzymałam jest naprawdę głośna i zatłoczona. Przejazdy między miastami zajmują dużo czasu. Stanie w długich korkach to norma.

Miasta same w sobie z całą pewnością do urokliwych nie należą, ale taka jest Tajlandia. Budynki są obdrapane, stare i zaniedbane. Z każdego kąta wystają kable, które zdecydowanie dominują nad ulicami. Na ulicach, szczególnie w miejscowościach turystycznych jest też dosyć brudno i miejscami wydziela się nieprzyjemny zapach.

Pozytywem są plaże, które są naprawdę piękne, długie i piaszczyste. Woda jest bardzo ciepła. Nawet w czasie deszczu można wskoczyć do wody i się pluskać. Moim ulubionym momentem wakacji na Phuket były wieczorne spacery brzegiem morza. Woda jeszcze była ciepła, a plaże były już puste. Przyroda na Phuket także jest cudowna. Jest to niezwykle zielona i górzysta wyspa. Przyznam, że ten deszcz, poranna mgła i niskie chmury nadawały miejscu takiego mistycyzmu i tajemniczości. Szkoda tylko, że padało prawie codziennie 🙂

Był to mój pierwszy raz w Tajlandii, więc również bardzo pozytywnie zaskoczyli mnie mieszkańcy. Z taką życzliwością, uprzejmością i szacunkiem do drugiego człowieka nie spotkałam się dawno. To Tajowie sprawiają, że to miejsce jest wyjątkowe i tak licznie odwiedzane. Tajowie i niskie ceny 🙂 Faktycznie Phuket jest idealnym miejscem na budżetowe wakacje. Tanie są hotele, transport i jedzenie. Oczywiście są tam też luksusowe kurorty, ale łatwo można zorganizować tanie i fajne wakacje.

Gdzie spać na Phuket. Propozycje hoteli

Wybór noclegu na Phuket jest bardzo ważny. Wyspa nie jest wielkich rozmiarów, ale ma bardzo dużo ośrodków turystycznych, które różnią się od siebie. Jedne są przeznaczone dla rodzin, inne dla imprezowiczów a znów inne dla osób ceniących sobie spokój. Oto kilka propozycji.

Patong – chyba każdy słyszał o mieście Patong na Phuket. Jest to bowiem najbardziej imprezowe i szalone miasto na wyspie. Komercja aż bije tam po oczach. Jest to miejsce dla młodych osób, które chcą imprezować i bawić się do białego rana.

Kata Beach – miasto na zachodnim wybrzeżu, które sprawdzi się dla rodzin. W miasteczku jest bardzo dużo restauracji i kawiarenek; jest nocny market, gdzie można zjeść kolację. Plaża jest ogromna i piaszczysta. Jest to całkiem głośne i zatłoczone miejsce.

Kata Noi – znajduje się zaraz obok Kata Beach, ale jest to o wiele bardziej spokojne miejsce i plaża jest ładniejsza. Znajdują się tam hotele tuż przy samej plaży. Kata Noi nie jest także aż tak zatłoczonym miejscem, więc można liczyć na dobry relaks.

Nai Harn – kolejny duży ośrodek turystyczny, który można porównać do Kata Beach. Dobre miejsce dla rodzin.

Khao Khad – ta część wyspy sprawdzi się dla osób ceniących sobie spokój, ciszę i brak tłumów. Znajdują się tutaj także naprawdę fajne kurorty.

 

Jak poruszać się po Phuket (+ dojazd z lotniska)

Odwiedzając wyspę możesz spędzić cały czas na relaksie w hotelu, ale możesz też skusić się na podróże po wyspie i zwiedzanie. To też gorąco polecam. Po wyspie można poruszać się następującymi środkami:

• taskówki – na wyspie możemy skorzystać z korporacji taksówkarskiej i zamówić transport na ulicy lub w hotelu. Te hotelowe taksówki są jednak zazwyczaj droższe. W taksówkach akcepotwane są płatności gotówką.
• Bolt – alternatywą do standardowej taksówki jest Bolt! Bolt jest bardzo popularną metodą komunikacji na wyspie. Wystarczy pobrać aplikację, dodać metodę płatności i zamówić transport. Bolt jest znacznie tańszą opcją niż taksówki. Za przejazd płacić można kartą przez aplikację lub gotówką. Metodę płatności należy wybrać podczas zamawiania transportu.
• Tuk Tuk – typowo tajski środek transportu. Tuk Tuki można znaleźć na ulicach i zwyczajnie podejść do kierowcy. Tutaj płatności przyjmowane są jedynie w gotówce. Co ciekawe Tuk Tuki wcale takie tanie nie są. Zdecydowanie mniej zapłacimy za podróż Boltem.
• skutery – skutery można na wyspie wynająć w każdym miejscu. Naprawdę w co drugim sklepie oferowane są skutery do wypożyczenia. Można je wynająć na jeden dzień lub na dłużej. Warto pamiętać, że w Tajlandii obowiązuje ruch lewostronny!
• autobusy – wyspę można także zwiedzać autobusami. Jest to najdłuższa, ale za to i najtańsza forma poruszania się po wyspie.

Międzynarodowe lotnisko znajduje się na północy wyspy. Jeżeli wybierasz nocleg na zachodnim wybrzeżu to dojazd z lotniska zajmie ponad godzinę. Najlepiej trasę jest pokonać taksówką. Można zamówić Bolta, ale można też wcześniej poprosić hotel o zamówienie taksówki. Kierowca będzie czekał na Ciebie na hali przylotów z kartką z nazwiskiem i zabierze Cię do hotelu. Jest to dosyć droga opcja, ale za to jaka wygodna 😉

Waluta i ceny na Phuket. Jak najlepiej płacić

Walutą w Tajlandii jest tajski bat. 10 PLN to ok 85 THB. Można za tę kwotę kupić na przykład porcję pad thai na targu. Za 30 THB kupimy wodę kokosową a za 60 THB naleśnika z bananem w budce. Na kawę w Starbucksie trzeba będzie przeznaczyć trochę więcej. Na Phuket i w całej Tajlandii trzeba zatem unikać sieciówek i typowo europejskich miejsc. Najtaniej jest na targach i w food-trackach. Restauracje także są dosyć tanie chociaż i bywają bardziej luksusowe, droższe miejsca.

W wielu miejscach na wyspie akceptowane są płatności kartą, ale polecam zawsze mieć ze sobą gotówkę. Gotówkę można wypłacić na miejscu w bankomacie.

Kiedy najlepiej jechać na Phuket

Na Phuket i do Tajlandii należy wybrać się w czasie pory suchej. Taki najlepszy okres przypada od stycznia do marca. Pora deszczowa kończy się w listopadzie, ale przez kilka tygodni występować mogą sporadyczne deszcze. Ja na wyspę wybrałam się na początku grudnia i trafiłam na okropną pogodę. Podobno miałam dużego pecha. Padało codziennie z wyjątkiem jednego dnia. I to padało od rana do wieczora! Chmury były tak ciężkie i tak nisko, że miałam wrażenia jakby miały zaraz spaść.

Niestety w czasie deszczu na Phuket nie ma co robić i nie ma szans na poznanie uroków wyspy. Mieszkańcy twierdzą, że styczeń jest gwarantem dobrej pogody. Jest to też wysoki sezon, więc jest więcej turystów i ceny są wyższe.

Ile dni potrzeba na Phuket?

Na zwiedzenie wyspy wystarczą 4-5 dni. Warto jest jednak zostać dłużej, żeby zwyczajnie odpocząć.

Jak spędzić czas. Atrakcje na Phuket

Oto kilka miejsc, które warto zobaczyć na wyspie a także dookoła wyspy.

Phuket Town

Zaczynamy od stolicy wyspy – Phuket Town! Stolicę trzeba odwiedzić dwukrotnie. Najpierw w ciągu dnia, aby zwiedzić miasto w tym tamtejsze świątynie. Następnie trzeba się do stolicy wybrać wieczorem, żeby zobaczyć jak żyją lokalsi. Najlepiej jest się też wybrać do miasta w niedzielny wieczór, kiedy to ma miejsce nocny targ.

Ze wspomnianych świątyń warto jest wstąpić do Jui Tui, Wat Mongkhon Nimit oraz Sangtham. Konieczne też trzeba wybrać się na spacer uliczkami starego miasta, które nie jest zbyt duże, ale można w nim zobaczyć, jak wygląda tradycyjna tajska architektura.

Wat Chalong

Wat Chalong to największa świątynia buddystyczna na wyspie. Poświęcona jest ona dwóm mnichom: Luang Pho Chuang i Luang Pho Chaem. Mnisi byli przewodnikami w walce przeciw chińskim wojskom w 1876 roku.

Teren świątyni jest ogromny a główny budynek składa się z kilku pięter, na których znajdują się niezliczone statuetki Buddy. Świątynię odwiedzać mogą turyści. Do środka można wejść jedynie na boso oraz należy zakryć nogi i ramiona.

The Big Buddha

Ogromny pomnik siedzącego Buddy króluje nad całą wyspą. Znajduje się on na wzgórzu Nakkerd w pobliżu świątyni Wet Chalong. Pomnik ma wysokość 45 metrów i szerokość 25 metrów. Wykonany jest w całości z cementu. Jego budowa kosztowała 30 milionów BHT i w większości została sfinansowana z donacji. Jest to trzeci co do wielkości pomnik Buddy w Tajlandii.

Do Wielkiego Buddy mogą udać się podróżnicy. Jedynym warunkiem wejścia na teren pomnika jest schludny ubiór. Na miejsce udać się można taksówką, Tuk Tukiem lub na pieszo. Spacer jednak zajmie dłuższą chwilę i do najprostszych nie należy, gdyż ścieżka prowadzi przez las i jest dosyć stroma. Z punktu widokowego pod pomnikiem rozpościera się piękny widok na całą wyspę. Można też tam spotkać całe stado dzikich małp.

Kata Beach

Kata Beach to jeden z bardziej popularnych ośrodków turystycznych na wyspie. Miasto położone jest nad bardzo dużą, szeroką i piaszczystą plażą. W ciągu dnia bywa tam tłoczno, a to dlatego, że Kata Beach wybierają chętnie rodziny. W samym mieście jest bardzo dużo knajpek i stoisk z jedzeniem. Wieczorem swoje drzwi otwiera targ nocny, gdzie można zjeść i kupić wszystko czego dusza zapragnie.

Kata Noi

Plażą na której spędziłam najwięcej czasu jest plaża Kata Noi. Naprawdę polubiłam to miejsce. Kata Noi to o wiele bardziej spokojniejsze miejsce od siostrzanej Kata Beach. Widoki są piękne, ludzi jest niewiele i można fajnie odpocząć. Zdecydowanie warto jest zarezerwować hotel na Kata Noi z pieknym widokiem na zatokę.

Nai Harn Beach

Plaża Nai Harn położona jest na południu wyspy i jest to kolejny duży ośrodek turystyczny na wyspie. Miejsce podobne jest do Kata Beach chociaż jest tam bardziej spokojnie. Tamtejsza plaża jest duża, piaszczysta, ale w dniu kiedy tam byłam była dosyć zatłoczona.

Karon Beach

Plaża Karon położona jest obok Kata Beach. Jest to ładna, długa plaża z pięknymi widokami. Moim zdaniem widoki na Karon są jeszcze piękniejsze niż na Kata. Znajduje się tam fajna restauracja na szczycie klifu skąd rozpościera się widok na całą zatokę.

Wyspy Phi Phi

W ramach jednodniowej wycieczki z Phuket można wybrać się na wyspy Phi Phi. Uważam jednak, że na Phi Phi lepiej jest spędzić kilka dni i porządnie wypocząć i nacieszyć się obłędnymi widokami i krystalicznie czystą wodą. Jeżeli jednak jesteś ograniczony czasowo to możesz wybrać się na Phi Phi w ciągu jednego dnia. Na Phi Phi najlepiej jest dopłynąć motorówką. Taka podróż zajmie ok 90 minut.

Główną atrakcją Phi Phi jest bez wątpienia Maya Bay. W tej zatoce kręcony był słynny film „Niebiańska Plaża”. Odwiedziłam to miejsce i przyznam, że zamiast pięknej plaży zobaczyłam tłum ludzi. Naprawdę dawno nie widziałam tak zatłoczonego miejsca! Zatoka jest faktycznie piękna, ale trzeba się wybrać tam z samego rana. Co ciekawe, kąpiel w zatoce jest zabroniona, gdyż wody zatoki upodobały sobie małe rekiny.

Poza Maya Bay na Phi Phi odwiedzić można kilka innych fajnych plaż w tym Monkey Bay, na której żyją dzikie małpy.

Pgang Nga Bay

Kolejnym pomysłem na jednodniowy wypad jest zatoka Pgang Nga. Nazwa pewnie niewiele mówi. Znajduje się tam jednak kolejne słynne filmowe miejsce – wyspa Jamesa Bonda! W tym miejscu nakręcono film „Człowiek ze złotym pistoletem”. Jest to bardzo mała wyspa, która jest skomercjalizowana do granic możliwości. Miejsce jest tak małe, że naprawdę poza kilkoma zdjęciami nie ma co tam robić! Wypad na bondowską wyspę można połączyć z wyprawą kajakową po zatoce. Przyznam, że kajaki okazały się dużo ciekawsze niż ta słynna filmowa lokacja.

Co jeść i gdzie

Mówiąc o Tajlandii nie sposób jest nie wspomnieć o lokalnych smakach. Kuchnia tajska jest wprost rewelacyjna. Na Phuket również nie brakuje miejsc godnych polecenia.

Wyspę odwiedza miliony turystów rocznie, więc oferta kulinarna jest bardzo zróżnicowana. Karta dań w knajpkach na wyspie jest bardzo ale to bardzo duża. Są dania kuchni tajskiej, europejskiej i rosyjskiej. Można skusić się na pad thai, spagetti bolognese lub pielmieni. Do wyboru do koloru! Odradzam jednak próbowanie smaków europejskich. Tajowie naprawdę nie znają smaków innne niż azjatyckie i kuchnia europejska w ich wykonaniu jest po prostu niesmaczna. Na Phuket trzeba próbować smaków tajskich, bo to one są najlepsze.

Na wyspie popularne są targi nocne, gdzie za niewielkie pieniądze można spróbować lokalnych dań. Ceny w restauracjach też nie są wygórowane. Porcje zazwyczaj są naprawdę solidne.

Czy warto spędzić wakacje na Phuket

Jak już wspomniałam wyspa Phuket serca mego nie skradła. Winę zrzucam na pogodę! Bardzo chcę wrócić jeszcze do Tajlandii, ale w inne miejsce. Myślę, że z tym doświadczeniem, które mam swoje wakacje na Phuket zaplanowałabym inaczej. Przede wszystkim spędziłabym 2 – 3 noce na Phi Phi. A na Phuket zmieniałabym hotele co kilka dni, żeby lepiej poznać inne rejony wyspy.

Myślę, że jest to dobra wyspa na rodzinny wypad zimą lub na takie bardzo leniwe wakacje. Jeżeli natomiast chcesz poznać prawdziwą Tajlandię to wybierz mniej turystyczne miejsce.