Atrakcje w Edynburgu. 15 miejsc, które warto odwiedzić!

Nad zatoką Firth of Forth, w środkowo-wschodniej części Szkocji leży Edynburg. Jest to stolica Szkocji i drugie po Glasgow największe szkockie miasto. Miejsce zachwyca swoją wyjątkową średniowieczną zabudową, historią, życiem kulturowym i przyrodą. Można tam spędzić wspaniały weekend albo dłuższą podróż.

Oczywiście lepiej do Edynburga wybrać się na dłużej. Miasto i okolice mają tak wiele wspaniałych atrakcji, że aż szkoda wszystkich miejsc nie odwiedzić. Są tam muzea, galerie, zabytki, parki, jest wybrzeże z plażami, zabytkowe dzielnice, zamki i do tego są nawet góry! Edynburg dosłownie ma wszystko. W czasie jednej podróży możesz rano wziąć kąpiel w morzu, potem wybrać się na zwiedzanie i zakończyć dzień wspinaczką. Do tego miasto nie jest tak ogromne jak na przykład Londyn i naprawdę można tam fajnie odpocząć i nie tracić czasu na przejazdy. Ah i jeszcze restauracje w Edynburgu są wprost wspaniałe. Dostęp do świeżych owoców morza i ryb robi swoje. Szczególnie te knajpki na wybrzeżu są fajne. Można spędzić czas w miłej restauracji przy plaży lub w porcie i smakować lokalnych przysmaków.

Niestety największym wrogiem Edynburga jest pogoda. Niskie temperatury, deszcz, zachmurzenie to codzienność dla mieszkańców. Trzeba zatem odpowiednio się przygotować, zabrać odpowiednie buty, ciepłe ubranie i parasol. Ja zwiedzałam Edynburg przy mieszanej pogodzie. Raz było słonecznie a raz pochmurno. Przyznam, że Edynburg podobał mi się nawet bardziej w trakcie mglistego poranka. Wtedy miasto nabiera takiego fajnego tajemniczego klimatu.

Edynburg atrakcje. 15 najciekawszych miejsc na weekend w Edynburgu

Oto moja subiektywna lista najciekawszych miejsc w Edynburgu. Spędziłam w mieście dłuższy okres odwiedzając jedno lub dwa miejsca każdego dnia. Myślę jednak, że uda się te wszystkie miejsca zobaczyć w trakcie weekendowego pobytu (oczywiście byłoby to dosyć intensywne zwiedzanie).

Zamek w Edynburgu

Zamek w Edynburgu to bez wątpienia wizytówka nie tylko miasta, ale i całej Szkocji. Zamek pochodzi z XII wieku i został wzniesiony na wzgórzu o wysokości 120 metrów. Króluje on zatem nad miastem, bardzo dobrze widać go z każdego miejsca w centrum a i zamku można podziwiać miasto. Znajduje się tam bowiem taras widokowy, z którego rozpościera się widok na cały Edynburg.

Zamek wzniesiono w XII wieku, ale większa część obecnych murów pochodzi z wieku XVI. Nastarszą częścią zamku jest XII-wieczna kaplica św. Małgorzaty. Jest to też najstarszy budynek w Edynburgu.

Edynburski zamek jest największą atrakcją miasta, zdecydowanie najbardziej rozleklamowaną. Co za tym idzie o każdej porze dnia jest tam bardzo dużo odwiedzających. Bilet najlepiej jest zarezerowować wcześniej przez stronę internetową. Kasa biletowa na miejscu nie jest zawsze czynna i w takiej sytuacji nawet już będąc na miejscu trzeba kupić bilet online.

Zwiedzanie zamku zajmuje ok 60-90 minut. Na miejscu dostępne są audioprzewodniki i mapki.

Camera Obscura & World of Illusions

Tuż obok zamku znajduje się bardzo ciekawe muzeum iluzji – Camera Obscura & World of Illusions. Muzeum znajduje sie w zabytkowym XIX-wiecznym budynku, w którym kiedyś znajdowało się obserwatorium i muzeum nauki. Obserwatorium i muzeum są najstarszą atrakcją w Edynburgu.

Dziś w miejscu obserwatorium znajduje się muzeum Camera Obscura & World of Illusions. Na 6 piętrach oglądać można najróżniejsze wystawy interaktywne przedstawiające świat iluzji. Jest to naprawdę świetna zabawa dla wszystkich. Wisienką na torcie jest znajdująca się na dachu camera obscura. W trakcie 10-minutowej projekcji przewodnik opowiada czym jest i jak działa camera obscura i pokazuje krótką projekcję z ulic Edynburga. Dodatkowo na tarasie można podziwiać widok na miasto, który jest znacznie ładniejszy od tarasu widokowego na zamku.

Bilety wstępu do tanich nie należą, ale naprawdę warto!

Scottish National Gallery

Rzut beretem od zamku i muzeum iluzji znajduje się Szkocka Galeria Narodowa. Siedziba galerii znajduje się w pięknym neoklasycystycznym budynku tuż obok ogrodów Princess Street Garden.

W galerii znajdują się obrazy malarzy europejskich i szkockich. Nie jest to ogromna kolekcja, ale wejście do galerii jest darmowe, więc warto wstąpić.

The Scott Monument

Kolejną już wizytówką Edynburga jest znajdujący się w ogrodach Princess Street Garden pomnik – The Scott Monument. Jest to gotycki pomnik upamiętniający szkockiego pisarza – Sir Waltera Scotta. Pisarz zmarł w 1832 roku a pomnik wzniesiono 6 lat później.

The Scott Monument ma 61 metrów wysokości i na jego szczycie znajduje się mały taras widokowy. Taras jest otwarty dla zwiedzających a na jego szczyt prowadzi wąska, spiralna klatka schodowa. Ja bardzo nie lubię takich spiralnych schodów, więc nie odważyłam się na wejście, ale z pewnością warto, bo można podziwiać widok na centralny Edynburg.

Stare Miasto

Stare Miasto to serce Edynburga. Jest to najstarsza część miasta, która powstała już w średniowieczu. Stare Miasto budowane było wzdłuż traktu łączącego zamek z pałacem Holyrood. W czasach średniowiecznych była to najuboższa część miasta. Ze względu na okropne warunki sanitarne mieszkała tam jedynie najniższa klasa. Ludzie bardziej zamożni zaczęli osiedlać się po drugiej stronie dzisiejszych ogrodów Pricess Street Garden.

Dziś odrestaurowane Stare Miasto to jedna z droższych dzielnic Edynburga. Jedna z droższych i piękniejszych. Te odreasturowane kamieniczki nadają prawdziwego klimatu miastu. Warto jest wybrać się tam na spacer, wypić kawę w jednej z kawiarenek i po prostu cieszyć się miastem.

Na edynburskim Starym Mieście znajduje się kilka miejsc wartych odwiedzenia, o których szczegółowo będę pisać.

Royal Mile

Najstarszą ulicą Edynburga i sercem Starego Miast jest ulica Royal Mile. To właśnie Royal Mile tworzy trakt edynburskiej starówki. Ulica ciągnie się od edynburskiego zamku aż do pałacu Holyrood. Ma ona trochę ponad jedną milę długości, a dokładnie 1.12 m czyli ok 1.8 km.

Na Royal Mile znajdują się zabytkowe, średniowieczne, wysokie kamieniczki, które zostały odrestaurowane. Ruch samochodowy na Royal Mile jest wstrzymany i ulica jest deptakiem przeznaczonym dla pieszych. Znajdują się tam sklepy, restauracje i kawiarenki. Życie na Royal Mile tętni całą dobę!

Katedra św. Idziego (St Giles’ Cathedral)

Spacerując Royal Mile warto jest wstąpić do katedry św. Idziego. Jest to najważniejszy obiekt sakralny w Szkocji. Odbywają się tutaj najważniejsze uroczystości kościelne. Tutaj też znajdowała się trumna z ciałem królowej Elżbiety II.

Kościół wzniesiono w latach 1385-1410. Elementem charakterystycznym kościoła jest wieża zakończona iglicą. Kościół otwarty jest dla wszystkich i wnętrza można zwiedzać w dni wolne od nabożeństw.

Pałac Holyrood

Na wschodnim końcu Royal Mile znajduje się pałac Holyrood. Jest to oficjalna rezydencja monarchów brytyjskich. W czasie oficjalnych wizyt, brytyjscy royalsi spędzają czas właśnie w Holyrood. Tradycję tę zapoczątkowała królowa Elżbieta, która podobno nie lubiła nocować na edynburskim zamku ze względu na niskie temperatury.

Holyrood jest pałacem otwartym dla zwiedzających. Obiekt jest zamknięty jedynie w czasie wizytacji monarchów brytyjskich. Wstęp jest płatny. W czasie wizyty można odwiedzić wnętrza oraz ogrody. Jest to piękna posiadłość, ale przyznam, że zamek Windsor robi o wiele większe wrażenie.

Arthur’s Seat

Atrakcje w Edynburgu naprawdę nie mają końca. Po zakupach na Royal Mile i po zwiedzaniu pałacu Holyrood można się bowiem wybrać na wspinaczkę! Obok pałacu w Parku Holyrood znajduje się wzniesienie o nazwie Arthur’s Seat! Wzniesienie ma 251 metrów i rozpościera się z niego widok na całe miasto i zatokę. Nie jest to trudna wspinaczka chociaż polecam wygodne buty i ciepłą bluzę, bo naprawdę mocno wieje!

A nazwa wzniesienia pochodzi od króla Artura, który właśnie na tym wzgórzu miał przyglądać się porażce swojej armii.

Muzeum Narodowe Szkocji

Scotland National Museum znajduje się tuż obok Starego Miasta i jest to jedno z tych muzeów, które trzeba zobaczyć. Można tam spokojnie spędzić nawet cały dzień, bo jest aż tak dużo wystaw i wszystkie są ciekawe! Są wystawy poświęcone prehistorii, anatomii, lotnictwu, nowoczesnej technologii czy biologii. I do tego wejście do muzeum jest darmowe. Bardzo polecam i dobrze jest zarezerwować sobie chociaż 2-3 godziny.

Dean Village

Dean Village to jedna z tych nieoczywistych atrakcji Edynburga. Jest to dzielnica oddalona od zamku o ok 3.5 km. Niegdyś była to oddzielna osada, a dziś jedna z dzielnic Edynburga. Dean Village leży nad rzeką Water of Leith i podziwiać można tam XIX-wieczną zabytkową zabudowę. Każdy z budynków jest przepiękny i utrzymany w bardzo dobrym stanie.

Jest to dzielnica mieszkalna, nie ma tutaj restauracji, czy sklepów. Nie można tutaj nawet zaparkować (my krążyliśmy samochodem w poszukiwaniu parkingu przez dobre 20 minut). Turystów też nie ma za wielu, bo miejsce nie jest rozleklamowane. Uważam jednak, że warto jest wybrać się do Dean Village na spacer, żeby podziwiać tę piękną architekturę.

Calton Hill

Calton Hill to kolejne wzgórze w centrum Edynburga, z którego podziwiać można widok na miasto. Wejście na Calton Hill zajmuje dosłownie 5 minut (wspinaczka na Arthur’s Seat jest zdecydowanie cięższa i dłuższa) a widoki są zjawiskowe. Najlepiej jest wybrać się tam wieczorem przed zachodem słońca.

Na Calton Hill znajduje się kilka zabytkowych pomników w tym Narodowy Pomnik Szkocji (National Monument of Scotland). Pomnik ten wzniesiono na pamiątkę wszystkich poległych w wojnach napoleońskich.

Newhaven

Newhaven to miejsce, którego z pewnością nie znajdziesz w przewodnikach. Ja poznałam tę dzielnicę, ponieważ tam wynajęłam Airbnb. Newhaven to dzielnica położona nad zatoką Firth of Forth. Nigdyś było to osobne miasto, a dziś dzielnica Edynburga. Jeżeli miałabym na stałe przeprowadzić się do Edynburga to wybrałabym Newhaven jako miejsce zamieszkania.

Jest to taka typowo dzielnica mieszkalna, bardzo cicha, spokojna. Widoki są piękne, bo w końcu Newhaven leży nad zatoką. Jest tam dużo miejsc spacerowych, są fantastyczne restauracje z owocami morza. I jest naprawdę fajny klimat.

The Royal Yacht Britannia

Rzut beretem od Newhaven, w porcie Leith zacumowany jest na stałe królewski jacht – The Royal Yeach Britannia. Jest to dawny jacht królowej Elżbiety II, którym podróżowała królowa, rodzina królewska, a także goście rodziny królewskiej.

W 1997 okręt odbył swoją ostatnia podróż i od tego czasu na stałe zacumowany jest w edynburskim Terminalu Oceanicznym. Okręt można zwiedzać, odbywają się także na nim imprezy okolicznościowe. Wejście do jachtu znajduje się przez centrum handlowe, które jest tuż przy samym porcie.

Plaża Portobello

Edynburg leży nad zatoką, więc aż szkoda nie wybrać się na chociaż jedną z licznych plaż. Ja postawiłam na plażę Portobello. Jest to przepiękna plaża i przyznam, że nawet spodobała mi się o wiele bardziej od plaż na południu Anglii. Na Portobello znajduje się fajna, długa promenada z kawiarniami. Sama plaża jest szeroka i ma ładny, żółty piasek. Gdyby nie lodowata woda to pewnie byłoby to fajne wakacyjne miejsce.