Alpy szwajcarskie nie mają sobie równych. Naprawdę śmiało można powiedzieć, że są to najpiękniejsze góry w Europie. Będąc zatem w Szwajcarii nie mogłam sobie odmówić okazji wyprawy w góry. Z racji pobytu w Lucernie mój wybór padł na szczyt Rigi położony nad samym jeziorem Czterech Kantonów.

W oryginalnym planie był wypad na szczyt Pilatus, który znajduje się tuż obok miasta Lucerna. Niestety pod koniec października nie kursowały już promy i akurat kolej zębata była w remoncie. Po kilku chwilach zdenerwowania na samą siebie (mogłam sprawdzić przecież przed wyjazdem!) z pomocą pracownika informacji szybko zmieniłam plany. I wcale nie żałowałam. Wycieczka na szczyt Rigi okazała się być strzałem w dziesiątkę. Pogoda dopisała, po sezonie nie było już prawie turystów i te alpejskie widoki!

Masyw Rigi leży w Alpach Zachodnich. Nazwa szczytu pochodzi od łacińskiego wyrażenia Regina montium, które oznaczą Królową Gór. Najwyższym szczytem masywu jest Rigi Kulum o wysokości 1,798 m. n.p.m. Na szczycie znajduje się hotel wybudowany w 1816 roku! Do Rigi Kulum dojechać można koleją zębatą Rigi Bahn, która jest najstarszą tego typu koleją w Szwajcarii. Atrakcji zatem nie brakuje!

Szwajcaria

Gdzie leży Rigi

Rigi dokładnie leży w Prealpach Szwajcarskich, w Alpach Zachodnich. Prawie cały masyw otoczony jest przez 3 jeziora: Czterech Kantonów, Zug oraz Lauerz. Masyw leży w granicach dwóch kantonów: Schwyz oraz Lucerne.

Na szczyt można dotrzeć na kilka sposobów: pieszo, koleją zębatą lub kolejką linową.

Dojazd z Lucerny do Rigi: jak wyglądała moja podróż

Podróż z Lucerny na szczyt Rigi mieliśmy rozpocząć już bladym świtem. Miałam nadzieję dotrzeć na miejsce wcześnie, żeby już na szczycie spędzić jak najwięcej czasu. Budzik nastawiony był na 7 rano, ale od jednej drzemki do drugiej i zrobiła się 9.50. Wstałam z łóżka jak poparzona. Szybki prysznic, spakowanie plecaka i po 10 minutach byliśmy już w porcie w Lucernie. Całe szczęście nasz hotel znajdował się blisko portu, więc nie traciliśmy czasu na dojazd.

Był to październikowy poranek. Było bardzo pochmurno i mgliście. Jezioro Czterech Kantonów było ledwo widoczne – tak mglisty było to poranek! W kasie dokładnie dowiedzieliśmy się jak dojechać do Rigi i od razu kupiliśmy bilety. Podróż z Lucerny do Rigi składa się z dwóch etapów. Pierwszy to podróż promem do miejscowości Vitznau, a następnie jazda koleją zębatą już na sam szczyt. Pewnie ze względu na mglisty poranek pierwszy prom tego dnia był dopiero o godzinie 12! Okazało się zatem, że dobrze, że zaspaliśmy 🙂 Mieliśmy jeszcze sporo czasu, więc poszliśmy do pobliskiej kawiarenki Le Piaf w KKL na śniadanie i kawę.

W międzyczasie niebo zaczęło się przejaśniać i słońce zaczęło wychodzić. Udało nam się nawet zrobić kilka fajnych zdjęć w centrum Lucerny. Kilka minut przed 12 byliśmy już na promie. Promy w Szwajcarii zawsze mają wydzielone części dla pierwszej i drugiej klasy. My kupiliśmy bilety na drugą klasę, więc zajęliśmy miejsce na parterze (pierwsza klasa znajdowała się na piętrze). Prom miał miejsca siedzące wewnątrz i na zewnątrz. Mimo iż był to koniec października to zajęliśmy miejsca na zewnątrz i podziwialiśmy widoki. Słońce przygrzewało coraz mocniej więc nawet nie odczuwałam zimna.

Rigi

Podróż trwała ok 55 minut i prom zatrzymywał się na kilku przystankach. Widoki na jeziorze Czterech Kantonów były niesamowite. Cały czas widzieliśmy masyw górski Pilatus i urocze szwajcarskie miasteczka. Jesienne kolory nadawały jeszcze więcej uroku do tego już pięknego widoku. Na zdjęciach poniżej można dokładnie zobaczyć, jak wyglądała podróż promem.

Rigi

Rigi

Rigi

Rigi

Rigi

Rigi

Rigi

Po mniej więcej godzinie prom zacumował w porcie w Vitznau. Tuż obok portu znajdowała się stacja kolejki zębatej. Po sprawdzeniu biletów zajęliśmy miejsca w wagonie. Tutaj już nie było podziału na pierwszą i drugą klasę. Warto dodać, że kolej zębata na Rigi jest najstarszą tego rodzaju koleją w całej Szwajcarii. W 2021 roku kolej Rigi Bahnen obchodziła 150 urodziny.

Kolej zębata Rigi

Kolej zębata Rigi

Na sam szczyt, czyli na stację Rigi Staffelhöhe jedzie się 45 minut. Po drodze kolej zatrzymuje się na kilku stacjach. W drodze na szczyt polecam zajęcie miejsca po lewej stronie pojazdu. Po lewej stronie są zwyczajnie lepsze widoki. 45 minut minęło jak 5 minut, bo cały czas wpatrzeni byliśmy w okno i podziwialiśmy widoki. Alpy szwajcarskie są po prostu niesamowite!

Na samym szczycie byliśmy ok godziny 14. Trochę późno, ale przynajmniej udało nam się złapać fajną pogodę. Chmur było niewiele i widoczność była wspaniała. Głodni jak wilk najpierw udaliśmy się do restauracji, która znajduje się przy hotelu. Można tam zjeść obiad, kupić kawę czy deser. Wykorzystaliśmy słoneczną pogodę i zjedliśmy obiad na zewnątrz z widokiem na Alpy. Następnie weszliśmy na sam szczyt, zrobiliśmy kilka zdjęć, usiedliśmy na ławce.

Rigi Szwajcaria

Rigi Szwajcaria

Rigi Szwajcaria

Rigi Szwajcaria

Rigi Szwajcaria

Rigi Szwajcaria

Rigi Szwajcaria

Ponieważ pogoda była naprawdę dobra to zdecydowaliśmy się na zejście kilku stacji na pieszo. Nie mogliśmy przemierzyć całej trasy na pieszo, ponieważ zejście zajmuje ok 2.5 h a już była późna godzina. Po drodze minęliśmi wiele spacerujących osób. W pobliżu wszystkich stacji znajdują się hotele i pensjonaty, które chętnie wybierane są przez turystów.

Rigi

Rigi

Rigi

Wsiedliśmy do kolejki i po 30 minutach byliśmy w Vitznau. Okazało się, że kolejny prom to Lucerny jest za godzinę. Rozkład zimowy jest naprawdę mocno ograniczony. Nie ma tego złego, bo mieliśmy czas na zwiedzenie Vitznau, które okazało się przeuroczym miasteczkiem.

Vitznau Szwajcaria

Vitznau Szwajcaria

Drogę powrotną na promie również spędziliśmy na zewnątrz. Mogliśmy podziwiać przepiękny zachód słońca. W Lucernie byliśmy ok godziny 20. Muszę przyznać, że był to bardzo udany dzień, a widoki z Rigi zapierają dech w piersiach.

Zachód słońca

Zachód słońca

Zachód słońca

Z Lucerny do Rigi: trasa i ceny

Z Lucerny do Rigi można dotrzeć na dwa sposoby.

  • Prom z Lucerny to Vitznau (55 minut) oraz kolej zębata (45 minut). Skorzystałam z tej opcji. Bilet kupiłam w kasie w porcie w Lucernie. Za podróż w obie strony zapłaciłam 120 CHF (ok 530 zł). Nie jest to mała kwota, ale takie są ceny w Szwajcarii.
  • Prom z Lucerny do Weggis (45 minut) oraz kolej linowa (ok 30 minut). Tutaj należy kupić bilety osobno na prom i kolej linową. Ogólna cena za podróż w obie strony wyniesie również ok 120 CHF.

Oczywiście można też w jedną stronę wjechać kolejką zębatą i zjechać koleją linową. Pamiętaj jednak, że stacje kolejki zębatej i linowej są w różnych miejscach i przy łączonych środkach transportu trzeba będzie kawałek dojść (ok 3 km). Kolej zębata dojeżdża do Rigi-Kulum a linowa do Rigi-Kaltbad.

Bilety i opcje dojazdu można sprawdzić na stroniw www.rigi.ch

Wyprawa na Rigi: informacje praktyczne

  • W trakcie wyprawy na Rigi bardzo ważne są warunki pogodowe. Sprawdź dokładnie jakie warunki pogodowe panują na szczycie i na jeziorze. W mgliste lub pochmurne dni nie będziesz mógł cieszyć się przepięknymi, alpejskimi widokami.
  • Pod koniec października/w listopadzie zarówno kolej zębata jak i linowa poddawane są kilkudniowej konserwacji. Sprawdź aktualny status na stronie www.rigi.ch
  • W sezonie letnim prom i kolej zębata i linowa mogą być zatłoczone. Zaplanuj swoją podróż jak najwcześniej rano.
  • Na szczycie Rigi Kulum znajduje się restauracja oraz hotel. Można tam skorzystać z toalety i się odświeżyć.
  • Niektóre promy do Weggis i Vitznau zapewniają serwis obiadowy/kolacyjny. Taki posiłek należy wcześniej zarezerwować. Na każdym promie można kupić w sklepie przekąski i napoje.
  • Zabierz ze sobą okulary przeciwsłoneczne. Słońce na szczycie może być naprawdę ostre.

Szwajcaria

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.Wymagane pola są oznaczone *